
Policjanci z komisariatu w Łomiankach zatrzymali czterech mężczyzn, w tym właściciela warsztatu samochodowego, którym postawiono zarzut pobicia klienta warsztatu.
Wszystko zaczęło się od tego, że klient warsztatu samochodowego chciał wymienić wadliwą część zamontowaną wcześniej w jego samochodzie. Właściciel warsztatu przeszedł od kłótni do rękoczynów. W konflikt włączyło się trzech innych mężczyzn, którzy w porozumieniu z właścicielem warsztatu pobili klienta. A i to nie koniec ich przewinień. Na miejscu interweniowali policjanci z Łomianek.
Interwencja - Komisariat Łomianki
Klient jednego z warsztatów samochodowych na terenie powiatu warszawskiego zachodniego chciał wymienić wadliwą część, zakupioną i zamontowaną wcześniej w jego samochodzie we wspomnianym warsztacie. W odpowiedzi spotkał się z agresją właściciela firmy. Konflikt słowny przerodził się w przemoc fizyczną. W krótkim czasie „z pomocą” w bójce właścicielowi warsztatu przybyło trzech innych mężczyzn. Wszyscy bili klienta, a gdy temu udało się wydostać z warsztatu, jego właściciel przeniósł swoją agresję na samochód pokrzywdzonego. Wyrwał lusterko w aucie, zniszczył opony i reflektor. Mniej więcej w tym czasie wezwano policję.
Jak informuje dziś Komenda Powiatowa Policji Powiatu Warszawskiego Zachodniego, funkcjonariusze komisariatu w Łomiankach w związku z pobiciem klienta warsztatu zatrzymali czterech mężczyzn, w tym właściciela firmy. Ten ostatni poza zarzutem pobicia usłyszał dodatkowo zarzut uszkodzenia samochodu. Wobec wszystkich zatrzymanych prokurator zastosował dozór i wydał zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym klientem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale bzdury, świetna rzetelność dziennikarska nie ma co.
Już nikt nie będzie przychodził do tego warsztatu znam tego gościa nie raz wulgarnie się zachowywał pluł piskuje niebezpieczne człowiek