5 lutego miało miejsce spotkanie mieszkańców Ożarowa Mazowieckiego i okołowarszawskich gmin z Panem posłem Jackiem Sasinem. Niestety debata przebiegła w emocjonującym tonie.
Mieszkańcy gminy Ożarów Mazowiecki wraz z mazowieckimi władzami samorządowymi mieli okazję skonfrontować ideę powiększenia Warszawy z jej autorem — Panem posłem na Sejm RP Jackiem Sasinem. Niestety dyskusja nie przyniosła żadnych owocnych rezultatów.
Czy czeka nas powiększenie Warszawy?
Na początku miesiąca członek partii PiS, Pan Jacek Sasin, przyjechał do Wyższego Seminarium Duchownego w Ołtarzewie, żeby porozmawiać z mieszkańcami gminy Ożarów Mazowiecki oraz przedstawicielami władz samorządowych, w tym wójtem gminy Stare Babice — Panem Krzysztofem Turkiem. W sumie w dyskusji wzięło udział ponad 200 osób. Osią konfliktu politycznego jest w tym przypadku projekt ustawy wniesiony przez Pana Sasina, który zakłada włączenie 33 mazowieckich gmin do miasta stołecznego, co uczyniłoby stolicę największym miastem w Europie pod względem powierzchni. Lokalne samorządy wydają uchwały i organizują spotkania, które mają na celu wyrażenie opinii mieszkańców Warszawy i okolic.
Integracja pociągnęłaby za sobą likwidację powiatu warszawskiego zachodniego. Przeciwnicy reformy wskazywali na ryzyko utraty dofinansowań z funduszy lokalnych Unii Europejskiej, zatracenia indywidualności gmin, centralizacji władzy czy spadku wydajności urzędów lokalnych. Wójt gminy Stare Babice, Pan Krzysztof Turek, starał się przekonać posła Sasina do racji samorządowców. Przestrzegał go przed potencjalnymi niszczycielskimi konsekwencjami reformy. Niestety dyskusja przebiegła raczej w nieprzyjaznej atmosferze. Strony debaty sięgały po argumenty pozbawione analizy i merytoryki, a ze strony audytorium nierzadko można było słyszeć krzyki i gwizdy.
Jednocześnie w ubiegłym tygodniu miało miejsce spotkanie przedstawicieli okołowarszawskich gmin z władzami Warszawy. Samorządowcy jednomyślnie sprzeciwiają się planom posła Jacka Sasina. Wskazują na brak merytorycznego uzasadnienia omawianej ustawy oraz wymieniają liczne pola bliskiej kooperacji miasta stołecznego i okolicznych gmin, przez co integracja niekoniecznie polepszyłaby sytuację mieszkańców, a wręcz przeciwnie — mogłaby zniweczyć skrupulatnie rozplanowany program dwustronnej współpracy metropolitarnej. Poseł PiS częściowo zmienił swoje podejście i przystał na propozycję referendum. Ma się ono odbyć 26 marca, a na kartach referendalnych prawdopodobnie znajdzie się pytanie: „Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?”. Odpowiedź może być oczywiście przecząca bądź twierdząca.
Źródło foto: Wikipedia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie